Beaumont High School

Suze · Gość

San Diego, miasto w Kalifornii. Na pozór spokojne, choć tętniące życiem.
Zamknij oczy i wyobraź sobie, że stoisz na jednej z ulic tego miasta. Co widzisz?
Domy, wspaniałe budynki i... ludzi.
A teraz wyobraź sobie, że każdy z nich ma swoją historię. Kim może być ta kobieta w czerwonym płaszczu, która właśnie przeszła obok ciebie? A ten mężczyzna w nieco pogniecionym garniturze, który stoi i rozmawia przez telefon?
Rozejrzyj się jeszcze raz. Jesteś pewien, że zobaczyłeś już wszystko?
I tu się właśnie mylisz.
Widzisz to, co materialne. Spojrzyj głębiej.
Czy je widzisz?
Są wśród nas. Właśnie jeden stoi obok Ciebie.
To duchy.
Uwierz. One istnieją, choć może ich nie widzisz.
A teraz znów rozejrzyj się wśród tłumu.
Czy mógłbyś przypuszczać, że tamta dziewczyna, ubrana w niemodne ciuchy, trzymająca siatki z zakupami mogłaby być kimś wyjątkowym?
Tak i to jeszcze jak bardzo.
Ona je widzi.
To pośredniczka – pomaga duchom przejść na drugą stronę.

Nie wszystko jest takie, na jakie wygląda... Czy i Ty potrafisz dostrzec więcej niż inni?

Zapraszamy do serii Beaumont High School. Uczennice Beaumont są najzwyklejszymi nastolatkami pod słońcem. Ale niektóre z nich po zajęciach szkolnych zajmują się czymś innym - łapią duchy!

Można pisać o zwykłych uczennicach, jak i można pisać o pośredniczkach.

BG: beaumont.blog.onet.pl

Forum: beaumont.fora.pl

Zapraszamy

Pollyanna.

nie podoba mi sie.
NIE

Aniak

Wątpię czy ktokolwiek w tej serii pisze o kimś normalnym :/

Pollyanna.

znam kilka osób które tam piszą Razz

.
Są miłe i lubie je.
Ale nie rozumiem tej serii:
nie widze w niej żadnego celu.

Tyna.

Ja tak samo.

touche

To samo pewnie inni mogą powiedzieć o nas^^
Jak im się to podoba to niech sobie tam piszą..

Pretty Woman

BYłam tam, zle nie za bardzo miałam pomysł na pisanie. Cicero jest spoko. Zgłosiłam się może dlatego, że ojciec chrzestny zaczął mnie interesować.